 |
Nie zawsze jest zajebiście, wiesz? Więc dlaczego w tych trudnych chwilach się poddajesz i masz już wyjebane?
|
|
 |
I skończyło się. Tak z dnia na dzień. Miło było.
|
|
 |
Chcę znów bawić się lalkami, nie wiedzieć co to miłość. Ewentualnie miłość Kena do Barbi, bo to jest miłość, którą cenią małe dziewczynki.
|
|
 |
I zamykam ten rozdział, odcinam się całkiem.
|
|
 |
Był brzydki, brzydki z charakteru.
|
|
 |
|
-Panie przodem- czyli: daj mi przez chwilę popatrzeć na Twoją dupe \exhaustedd
|
|
 |
Wiesz pamiętniku, on wcale nie jest taki jakiego ty go znasz. / ?
|
|
 |
przeżyjmy więcej, nie jesteśmy przecież rodzeństwem.
Twoje oczy krzyczą seksem, gryzą mnie jak szerszeń.
|
|
 |
ważne są fajne wspomnienia, a nie rozsądne decyzje. / ?
|
|
 |
|
wrzucam luz, bo na chuj mam się spinać, jebać to nie mój klimat, ich życiorys to kpina.
|
|
 |
|
masz to we krwi, wiem, że się nie zmienisz, nie zasługujesz łajzo by chodzić po tej ziemi.
|
|
|
|