głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 0patrztomy

 Czasu honoru  nie oglądam  ja zresztą w ogóle nie oglądam seriali  ale czytam właśnie książkę o tematyce wojny i obozu i doszłam do wniosku  że naprawdę moje problemy są niczym. teksty fadetoblack dodał komentarz: "Czasu honoru" nie oglądam, ja zresztą w ogóle nie oglądam seriali, ale czytam właśnie książkę o tematyce wojny i obozu i doszłam do wniosku, że naprawdę moje problemy są niczym. do wpisu 24 sierpnia 2012
Moje cierpienie jest niczym. Przecież w porównaniu z cierpieniem ludzi  które przeżywali chociażby za czasów drugiej wojny światowej  moje to ziarenko piasku pośród sterty ogromnych kamieni. Ale mimo tego czuję  jakby mnie przygniatało i zabijało. I podziwiam tamtych ludzi za to  że wytrwali w tym cierpieniu i przeżyli. Byli silni  moja wola przetrwania i siła postawiona w rzędzie przy ich woli to chuchro.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 24 sierpnia 2012

Moje cierpienie jest niczym. Przecież w porównaniu z cierpieniem ludzi, które przeżywali chociażby za czasów drugiej wojny światowej, moje to ziarenko piasku pośród sterty ogromnych kamieni. Ale mimo tego czuję, jakby mnie przygniatało i zabijało. I podziwiam tamtych ludzi za to, że wytrwali w tym cierpieniu i przeżyli. Byli silni; moja wola przetrwania i siła postawiona w rzędzie przy ich woli to chuchro. / fadetoblack

Fazy utraty bliskiej osoby? Najpierw jest szok  niedowierzanie. Wybuch płaczu i ciche wmawianie sobie  że to nieprawda. Przecież to nie zdarzyło się naprawdę  on się obudzi  a teraz jedynie spokojnie śpi. Po pogrzebie zostaje już tylko puste miejsce przy stole i jego pokój  zamknięty  aby nikt niczego nie poprzestawiał. Niech wszystko zostanie tak  jak on to zostawił. Jedno zdanie kołaczące w myślach:   Tam mu jest lepiej . I wiara do końca życia  że jego duch do końca pozostanie z nami na ziemi.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 24 sierpnia 2012

Fazy utraty bliskiej osoby? Najpierw jest szok, niedowierzanie. Wybuch płaczu i ciche wmawianie sobie, że to nieprawda. Przecież to nie zdarzyło się naprawdę, on się obudzi, a teraz jedynie spokojnie śpi. Po pogrzebie zostaje już tylko puste miejsce przy stole i jego pokój, zamknięty, aby nikt niczego nie poprzestawiał. Niech wszystko zostanie tak, jak on to zostawił. Jedno zdanie kołaczące w myślach: " Tam mu jest lepiej". I wiara do końca życia, że jego duch do końca pozostanie z nami na ziemi. / fadetoblack

delikatnie mówiąc  to nie jest fajne. podchodzimy na pełnym lajcie do tego turnieju  z uśmiechem  nawet nie tyle co konkurując ze sobą  a wspierając się i dobrze bawiąc się grą. lecz ta świadomość  że właściwie to nasze ostatnie rozgrywki  po czym słońcem będziemy cieszyć się inaczej. sporadycznie spotkamy się na okolicy w okrojonych składach  pochłonięci swoimi szkołami. nie będzie tych wiadomości nad ranem  żebym w tej chwili pojawiła się na plażówce  masy zdjęć  wszystkich  ale kurwa piła! zabij!    skoczne to bydle    jak zjebałem  przepraszam  taka zajebista piłka!    jak gram z Tobą dobrych kilka lat to czegoś takiego jeszcze nie widziałam    na dziewczynę?! połamie Ci ręce  jak inaczej nie potrafisz!    rzuciłaś się  ach  jak bosko    i masy  masy innych. zaraz pakuję do torby najpotrzebniejsze rzeczy i idę cieszyć się ostatnimi meczami  ale smutno jest  bo przez dziesięć kolejnych miesięcy nie będzie już tak samo.

definicjamiloscii dodano: 24 sierpnia 2012

delikatnie mówiąc, to nie jest fajne. podchodzimy na pełnym lajcie do tego turnieju, z uśmiechem, nawet nie tyle co konkurując ze sobą, a wspierając się i dobrze bawiąc się grą. lecz ta świadomość, że właściwie to nasze ostatnie rozgrywki, po czym słońcem będziemy cieszyć się inaczej. sporadycznie spotkamy się na okolicy w okrojonych składach, pochłonięci swoimi szkołami. nie będzie tych wiadomości nad ranem, żebym w tej chwili pojawiła się na plażówce, masy zdjęć, wszystkich "ale kurwa piła! zabij!", "skoczne to bydle", "jak zjebałem, przepraszam, taka zajebista piłka!", "jak gram z Tobą dobrych kilka lat to czegoś takiego jeszcze nie widziałam", "na dziewczynę?! połamie Ci ręce, jak inaczej nie potrafisz!", "rzuciłaś się, ach, jak bosko" - i masy, masy innych. zaraz pakuję do torby najpotrzebniejsze rzeczy i idę cieszyć się ostatnimi meczami, ale smutno jest, bo przez dziesięć kolejnych miesięcy nie będzie już tak samo.

a znajdzie się  więc wpadaj :  teksty definicjamiloscii dodał komentarz: a znajdzie się, więc wpadaj :* do wpisu 24 sierpnia 2012
Nie mam zbyt wielkich wymagań. Właściwie tylko jedno: by na liście Twoich marzeń zakwitło moje imię.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 23 sierpnia 2012

Nie mam zbyt wielkich wymagań. Właściwie tylko jedno: by na liście Twoich marzeń zakwitło moje imię. / fadetoblack

Słuchając muzyki   starych  dawno słuchanych piosenek   słucham historię mojego życia.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 23 sierpnia 2012

Słuchając muzyki - starych, dawno słuchanych piosenek - słucham historię mojego życia. / fadetoblack

Chciałabym  aby to wszystko okazało się jakimś cholernie paskudnym żartem. Przecież Ty żyjesz  prawda? Nie zabiłbyś się  nie zrobiłbyś tego nam wszystkim. Jesteś tu  prawda? Czuję Cię  wiem  że tu jesteś. Tylko pokaż się  proszę.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 22 sierpnia 2012

Chciałabym, aby to wszystko okazało się jakimś cholernie paskudnym żartem. Przecież Ty żyjesz, prawda? Nie zabiłbyś się, nie zrobiłbyś tego nam wszystkim. Jesteś tu, prawda? Czuję Cię, wiem, że tu jesteś. Tylko pokaż się, proszę. / fadetoblack

Proszę  abyś mnie zabił. Nie chcę żyć długo  udając pozornie szczęśliwą  jeśli Ciebie nie będzie u mojego boku. Twoja nieobecność będzie jak katowanie mnie  mojego serca i duszy  ale nie spowoduje mojej natychmiastowej śmierci. Proszę więc  zabij mnie. Teraz. Natychmiast. Wolę dla siebie taki koniec   pragnę zginąć z Twojej ręki. Stań się moim mordercą  a potem już możesz odejść.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 22 sierpnia 2012

Proszę, abyś mnie zabił. Nie chcę żyć długo, udając pozornie szczęśliwą, jeśli Ciebie nie będzie u mojego boku. Twoja nieobecność będzie jak katowanie mnie, mojego serca i duszy, ale nie spowoduje mojej natychmiastowej śmierci. Proszę więc, zabij mnie. Teraz. Natychmiast. Wolę dla siebie taki koniec - pragnę zginąć z Twojej ręki. Stań się moim mordercą, a potem już możesz odejść. / fadetoblack

  idziesz ze mną?   rzucił do niego kumpel. pokręcił głową  reagując tak samo na kolejne namowy. padało coraz mocniej  więc w końcu zwinęliśmy się z boiska. rozkminiając coś z innym ziomkiem trzymał się kilka metrów za nami.   ej  ja chyba lecę skrótem  bo się zbiera na konkretną ulewę. siemanko Wam!   ruszyłam w przeciwnym kierunku  co od razu go zainteresowało. momentalnie przyspieszył.   ja lecę z nią  bo jeszcze coś jej się stanie.   rzucił i ruszył za mną  a kiedy oddaliliśmy się nieznacznie  powoli zaczynałam się zastanawiać w którą stronę uciekać. pierwsze zdanie rzucone do mnie:   jak tam chcesz  ale ja sądzę  że lepiej gdybyś tą koszulkę zdjęła.   z kim ja tworzę team boże.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

- idziesz ze mną? - rzucił do niego kumpel. pokręcił głową, reagując tak samo na kolejne namowy. padało coraz mocniej, więc w końcu zwinęliśmy się z boiska. rozkminiając coś z innym ziomkiem trzymał się kilka metrów za nami. - ej, ja chyba lecę skrótem, bo się zbiera na konkretną ulewę. siemanko Wam! - ruszyłam w przeciwnym kierunku, co od razu go zainteresowało. momentalnie przyspieszył. - ja lecę z nią, bo jeszcze coś jej się stanie. - rzucił i ruszył za mną, a kiedy oddaliliśmy się nieznacznie, powoli zaczynałam się zastanawiać w którą stronę uciekać. pierwsze zdanie rzucone do mnie: - jak tam chcesz, ale ja sądzę, że lepiej gdybyś tą koszulkę zdjęła. - z kim ja tworzę team,boże.

  ej  myślałaś  że za Ciebie wbiegnę. wiem. wiem  że tak pomyślałaś!   zarzucił mi  by kilka akcji później doprowadzić do czołowego zderzenia  gdy akurat cofnęłam się w biegu do odbicia.   na cholerę wbiegasz za mnie  kiedy już tak nie myślę?!   rzuciłam mierząc go spojrzeniem.   czy ja jestem taki tyci tyci  że nie widzisz jak biegnę?   bronił się  robiąc głupią minę. tak  jesteśmy najdziwniejszym teamem  który przy jednej akcji wspiera się  motywuje  chwali i gratuluje  by za chwilę rzucać potok pretensji i zdziwienia.

definicjamiloscii dodano: 22 sierpnia 2012

- ej, myślałaś, że za Ciebie wbiegnę. wiem. wiem, że tak pomyślałaś! - zarzucił mi, by kilka akcji później doprowadzić do czołowego zderzenia, gdy akurat cofnęłam się w biegu do odbicia. - na cholerę wbiegasz za mnie, kiedy już tak nie myślę?! - rzuciłam mierząc go spojrzeniem. - czy ja jestem taki tyci tyci, że nie widzisz jak biegnę? - bronił się, robiąc głupią minę. tak, jesteśmy najdziwniejszym teamem, który przy jednej akcji wspiera się, motywuje, chwali i gratuluje, by za chwilę rzucać potok pretensji i zdziwienia.

Śmierć nie poczeka. Przyjdzie w najmniej odpowiednim momencie. A gdy to zrobi... Będzie bezlitosna.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 22 sierpnia 2012

Śmierć nie poczeka. Przyjdzie w najmniej odpowiednim momencie. A gdy to zrobi... Będzie bezlitosna. / fadetoblack

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć