 |
Jego widok rodzi we mnie nie falę nienawiści - jak mogłabym się spodziewać - lecz tęsknoty, która staje się o wiele bardziej znienawidzona przeze mnie od niego. / fadetoblack
|
|
 |
Jestem już zmęczona ciągłym strachem. Strachem przed przyszłością. / fadetoblack
|
|
 |
Czuję się, jak cząstki mej istoty, mojej duszy kruszą się, spadają w dół niczym lawina, niszcząc wszystko na swojej drodze. Zasypują odłamkami moje serce, nie pozostawiając mu miejsca do swobodnego bicia. / fadetoblack
|
|
 |
Chciałabym umrzeć, topiąc wzrok w twoim spojrzeniu. / fadetoblack
|
|
 |
prawdopodobnie? straciłam sens, a wraz z nim straciłam chęć do życia, do tej monotonności, której przeważająca część to teren bólu, nie bólu głowy czy żołądka, bo to nic takiego, a ból serca. wewnętrzny ścisk, kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz, czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia, co jeszcze mnie czeka, i jedyne nad czym się zastanawiam, to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć, czy chcę przeżyć przyszłość. / endoftime.
|
|
 |
Przepraszam, jeśli cię zawiodłam, ale nie byłeś jedyny. To siebie zawiodłam przede wszystkim. Obiecałam sobie, że przetrwam, jednak byłam zbyt słaba. Poddałam się, choć nie byłam nawet na półmetku swojego życia. Odeszłam, choć ciało uparcie stawiało na swoim. Zostało na ziemi, podczas gdy dusza wyparowała w przestworza. Martwe ciało z martwym sercem. I tylko dwa słowa w martwym umyśle: "Zawiodłam wszystkich". / fadetoblack
|
|
 |
Bycie ze mną jest jak targnięcie się na życie. Dobrze się zastanów, zanim tego spróbujesz. / fadetoblack
|
|
 |
Tak bardzo potrzebuję ciepłych ramion, które ochronią mnie przed niebezpieczeństwami świata. Potrzebuję drugiej osoby o sercu, które byłoby w stanie zmierzyć się z moimi bólami, wadami i strachem, które czai się w mojej duszy. Dlaczego na ziemi takiego dotąd nie spotkałam? Dobrze wiem, że należy czekać na swoją kolejkę, ale ja nie mam więcej czasu. Mój zegar tyka. Każda sekunda zbliża mnie do samodestrukcji. / fadetoblack
|
|
 |
„Pustym domom nie potrzeba okien, przecież nikt nie zagląda do środka. Po cóż miałyby mieć jakieś okna, skoro nikt przez nie nie wygląda.” Nasze oczy są jak te okna w pustych domach. Bezużyteczne. Niepotrzebne. Po co ci więc oczy, skoro nie widać w nich już ani grama miłości? Po co mi oczy, skoro nie widzę już swojego odbicia w twoich? A może widzę je… Tylko nie wygląda ono tak jak wcześniej. Nie wyglądam jak najważniejsza dla ciebie osoba, dla której bez zastanowienia poświęciłbyś życie. Pojęcie miłości w naszych oczach straciło na znaczeniu. Wydłubmy je sobie wzajemnie. Nie rańmy więcej naszych serc tym pustym, pozbawionym uczuć spojrzeniem. / fadetoblack
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
|
|