głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika 0laboga

biegnę  i czuję  że mnie dogania. wiem  że jest coraz bliżej  i nagle to czuję   ból. przeszywający ból klatki piersiowej  który nie pozwala mi biec dalej   ale nie zatrzymuję się  bo wiem  że nie mogę się poddać. biegnę jeszcze szybciej  biorąc coraz to mniejszy wdech. nie daję mu siebie ograniczać  nie pozwalam by mnie sparaliżował   biegnę  bo nauczono mnie nigdy nie przegrywać.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 7 maja 2013

biegnę, i czuję, że mnie dogania. wiem, że jest coraz bliżej, i nagle to czuję - ból. przeszywający ból klatki piersiowej, który nie pozwala mi biec dalej - ale nie zatrzymuję się, bo wiem, że nie mogę się poddać. biegnę jeszcze szybciej, biorąc coraz to mniejszy wdech. nie daję mu siebie ograniczać, nie pozwalam by mnie sparaliżował - biegnę, bo nauczono mnie nigdy nie przegrywać. || kissmyshoes

pamiętaj żeby się uśmiechać. żeby iść przez miasto z wyrazem twarzy szczęśliwego człowieka. pamiętaj  by nie dać za wygraną   by pokazać tym wszystkim zawistnym pizdom  że dajesz radę  i   że nigdy się nie poddasz.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 7 maja 2013

pamiętaj żeby się uśmiechać. żeby iść przez miasto z wyrazem twarzy szczęśliwego człowieka. pamiętaj, by nie dać za wygraną - by pokazać tym wszystkim zawistnym pizdom, że dajesz radę, i , że nigdy się nie poddasz. || kissmyshoes

Życie nie sprawia  że spotykasz ludzi których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi  którzy muszą Ci pomóc  zranić Cię  pokochać  opuścić i sprawić  że staniesz się osobą  którą masz się stać.  CIR

ifall dodano: 7 maja 2013

Życie nie sprawia, że spotykasz ludzi których chcesz spotkać. Życie daje Ci ludzi, którzy muszą Ci pomóc, zranić Cię, pokochać, opuścić i sprawić, że staniesz się osobą, którą masz się stać. /CIR,

kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. za bardzo się do nich przywiązywałam  i za szybko ufałam. dzisiaj to ja się od nich oddalam  i czekam na ich krok. dzisiaj to ja jestem tą  o którą trzeba walczyć. zmieniłam się. zrozumiałam  że nie warto się ścierać dla kogoś  kto nie ściera się dla Ciebie.   veriolla

ifall dodano: 7 maja 2013

kiedyś za bardzo zależało mi na ludziach. za bardzo się do nich przywiązywałam, i za szybko ufałam. dzisiaj to ja się od nich oddalam, i czekam na ich krok. dzisiaj to ja jestem tą, o którą trzeba walczyć. zmieniłam się. zrozumiałam, że nie warto się ścierać dla kogoś, kto nie ściera się dla Ciebie. / veriolla

Wszystkich można zastąpić. Na szczęście nie wszystkich trzeba.   marzenuh

ifall dodano: 7 maja 2013

Wszystkich można zastąpić. Na szczęście nie wszystkich trzeba. / marzenuh

 tęskni za mną?  zapytałam przyjaciela który leniwie szukał jakiegokolwiek programu na którym dało się zawiesić oko.nie odpowiedział dopiero po chwili ogarnął że do Niego mówię. kto Młoda?  zapytał. kiwnęłam głową przytakując. jak cholera  w końcu odpowiedział.posmutniałam. to dlaczego się nie odzywa?  zapytałam.spojrzał na mnie z poważną miną. bo Wy jesteście jednakowe.jedna bardziej uparta od drugiej. takie dwie krowy  z jednego pastwiska  powiedział lekko się uśmiechając.patrzyłam na Niego próbując się uśmiechnąć ale nie byłam w stanie.  ale odezwie się w końcu prawda?  zapytałam czekając na słowa otuchy. głupku jesteście nierozłączne.pewnie że się odezwie.potrzebuje czasu  powiedział przytulając mnie.wtuliłam się w Niego lekko się uśmiechając i cicho powtarzając sobie  mam nadzieję    bo chyba tylko to mi pozostało.  kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 5 maja 2013

"tęskni za mną?"-zapytałam przyjaciela,który leniwie szukał jakiegokolwiek programu,na którym dało się zawiesić oko.nie odpowiedział,dopiero po chwili ogarnął,że do Niego mówię."kto,Młoda?"-zapytał. kiwnęłam głową,przytakując."jak cholera"-w końcu odpowiedział.posmutniałam."to dlaczego się nie odzywa?"-zapytałam.spojrzał na mnie z poważną miną."bo Wy jesteście jednakowe.jedna bardziej uparta od drugiej. takie dwie krowy, z jednego pastwiska"-powiedział,lekko się uśmiechając.patrzyłam na Niego,próbując się uśmiechnąć,ale nie byłam w stanie. "ale odezwie się w końcu,prawda?"-zapytałam,czekając na słowa otuchy."głupku,jesteście nierozłączne.pewnie,że się odezwie.potrzebuje czasu"-powiedział,przytulając mnie.wtuliłam się w Niego,lekko się uśmiechając i cicho powtarzając sobie "mam nadzieję" - bo chyba tylko to mi pozostało.||kissmyshoes

 cz.1 siedziałam pod Jego drzwiami czekając aż wróci   byliśmy pokłóceni dość mocno. w końcu usłyszałam kroki  wiedziałam  że wraca z treningu. schowałam twarz w ręce próbując powstrzymać łzy. wchodząc po schodach dostrzegł mnie. nie odezwał się słowem i omijając mnie zaczął otwierać drzwi mieszkania.nagle się cofnął. po co tu przyszłaś?  zapytał wrednie. nie mam ochoty na Ciebie patrzeć  dodał.siedziałam nadal w tej samej pozycji bojąc się spojrzeć na Niego.w końcu kucnął przede mną próbując zobaczyć moją twarz.nie chciałam tego ale był silniejszy.nagle zobaczył podbite oko siniaka i rozwaloną wargę.z przerażenia wstał. kto Ci to zrobił?  spokojnie zapytał.milczałam. kto Ci to kurwa zrobił?  tym razem wydarł się na pół klatki.

kissmyshoes dodano: 5 maja 2013

[cz.1]siedziałam pod Jego drzwiami,czekając aż wróci - byliśmy pokłóceni,dość mocno. w końcu usłyszałam kroki, wiedziałam, że wraca z treningu. schowałam twarz w ręce,próbując powstrzymać łzy. wchodząc po schodach,dostrzegł mnie. nie odezwał się słowem,i omijając mnie,zaczął otwierać drzwi mieszkania.nagle się cofnął."po co tu przyszłaś?"-zapytał wrednie."nie mam ochoty na Ciebie patrzeć"-dodał.siedziałam nadal w tej samej pozycji,bojąc się spojrzeć na Niego.w końcu kucnął przede mną,próbując zobaczyć moją twarz.nie chciałam tego,ale był silniejszy.nagle zobaczył-podbite oko,siniaka,i rozwaloną wargę.z przerażenia wstał."kto Ci to zrobił?"-spokojnie zapytał.milczałam."kto Ci to kurwa zrobił?"-tym razem wydarł się na pół klatki.

 cz.2 spojrzałam na Niego ze łzami w oczach. ojciec  cicho wyszeptałam.nie zdążyłam powiedzieć nic więcej bo rzucił torbę pod drzwi i wybiegł ze słowami: zabiję skurwysyna .godzinę później był już na komendzie oskarżony o pobicie z rozległymi obrażeniami.to był dzień w którym dowiedział się że jestem workiem treningowym ojca.pierwszy dzień w którym byłam w stanie mu to powiedzieć  bo bolało   tym razem zbyt mocno..    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 5 maja 2013

[cz.2]spojrzałam na Niego ze łzami w oczach."ojciec"-cicho wyszeptałam.nie zdążyłam powiedzieć nic więcej,bo rzucił torbę pod drzwi,i wybiegł,ze słowami:"zabiję skurwysyna".godzinę później był już na komendzie,oskarżony o pobicie z rozległymi obrażeniami.to był dzień,w którym dowiedział się,że jestem workiem treningowym ojca.pierwszy dzień,w którym byłam w stanie mu to powiedzieć, bo bolało - tym razem zbyt mocno.. || kissmyshoes

Próbowałeś kiedyś walczyć ze sobą? Wmawiać sobie  że masz rację  choć tak naprawdę nawet się o nią nie otarłeś? Mówić  że jest dobrze  a wewnątrz czuć wybuchające cząsteczki kłamstwa? Miałeś kiedyś tak  że idąc ulicą  zatrzymałeś się by przez dłuższą chwilę móc zastanowić się po co to robisz? Za chwilę wsiądziesz do autobusu  wejdziesz do domu  zamkniesz się w swoich czterech ścianach i znów będziesz odświeżał wyryte głęboko w mózgu zdanie  Jest dobrze . I tak do wieczora  aż po raz kolejny nie odechce Ci się żyć. Aż nie zanurzysz ciała w wannie  wstrzymując oddech. Będziesz się męczył tak długo  dopóki nie dotrze do Ciebie  jak jest naprawdę. Dopóki nie zrozumiesz  że tak w ogóle to nie ma życia  to tylko odwieczna walka ze śmiercią. Nie ma ludzi  to tylko fałszywe hieny. Nie ma nic  bo nikt dziś się nie stara. Podobno nie warto.   yezoo

fcuk dodano: 4 maja 2013

Próbowałeś kiedyś walczyć ze sobą? Wmawiać sobie, że masz rację, choć tak naprawdę nawet się o nią nie otarłeś? Mówić, że jest dobrze, a wewnątrz czuć wybuchające cząsteczki kłamstwa? Miałeś kiedyś tak, że idąc ulicą, zatrzymałeś się by przez dłuższą chwilę móc zastanowić się po co to robisz? Za chwilę wsiądziesz do autobusu, wejdziesz do domu, zamkniesz się w swoich czterech ścianach i znów będziesz odświeżał wyryte głęboko w mózgu zdanie "Jest dobrze". I tak do wieczora, aż po raz kolejny nie odechce Ci się żyć. Aż nie zanurzysz ciała w wannie, wstrzymując oddech. Będziesz się męczył tak długo, dopóki nie dotrze do Ciebie, jak jest naprawdę. Dopóki nie zrozumiesz, że tak w ogóle to nie ma życia, to tylko odwieczna walka ze śmiercią. Nie ma ludzi, to tylko fałszywe hieny. Nie ma nic, bo nikt dziś się nie stara. Podobno nie warto. [ yezoo ]
Autor cytatu: yezoo

nigdy nie myślałam  że to powiem ale .. źle Ci życzę

fcuk dodano: 4 maja 2013

nigdy nie myślałam, że to powiem ale .. źle Ci życzę

http:  ask.fm kissmyshoesyo

kissmyshoes dodano: 4 maja 2013

stojąc na lotnisku  i patrząc jak przechodzi przez bramki a później korytarz  który zaprowadzi Go do samolotu  który zabierze Go ode mnie tak daleko   poczułam tak strasznie mocny ból i przerażający strach. patrzyłam na Niego  i widziałam Jego sztuczny uśmiech  pod którym kryje się wielki żal do mnie  i prenetsje  których ma mnóstwo a którymi rzadko kiedy we mnie rzuca. przyglądałam się jak odchodzi  a serce tak mocno kołatało. znowu zostałam sama  znowu bez Niego  bez Jego uśmiechu którym rozpromieniał każdy mój dzień  bez Jego ramienia  które zawsze mnie chorni  i bez Jego słów  które tak bardzo mi pomagają. zostałam tak bardzo sama  tak strasznie samotna i tak bardzo tęskniąca  za Nim.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 4 maja 2013

stojąc na lotnisku, i patrząc jak przechodzi przez bramki a później korytarz, który zaprowadzi Go do samolotu, który zabierze Go ode mnie tak daleko - poczułam tak strasznie mocny ból i przerażający strach. patrzyłam na Niego, i widziałam Jego sztuczny uśmiech, pod którym kryje się wielki żal do mnie, i prenetsje, których ma mnóstwo a którymi rzadko kiedy we mnie rzuca. przyglądałam się jak odchodzi, a serce tak mocno kołatało. znowu zostałam sama, znowu bez Niego, bez Jego uśmiechu,którym rozpromieniał każdy mój dzień, bez Jego ramienia, które zawsze mnie chorni, i bez Jego słów, które tak bardzo mi pomagają. zostałam tak bardzo sama, tak strasznie samotna i tak bardzo tęskniąca, za Nim. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć