 |
chce wróćić do tego co było kiedyś.. do tego gdy nam na sobie zależało.. gdy nie byliśmy sobie obojętni.. ale jest kurwa jeden problem.. ONA.
|
|
 |
paradoksem jest to, że nikt nie chce cierpieć, nikt nie chce zaznawać bólu, płakać w poduszkę, wypuszczać z ust jęku, zagryzać warg przy wspominaniu, ale każdy chce gdzieś, podążając po ścieżce swojego życia, spotkać miłość.
|
|
 |
gorącymi palcami naznaczał swój teren na moim zmarzniętym ciele.
|
|
 |
lubię trampkami przekopywać liście. lubię, jak patrzy na mnie, śmieje się pod nosem i zaciska w dłoni butelkę z nestea. lubię te popołudnia, kiedy zapominam o tym jak rzekomo niewyspana jestem, jak dużo mam do zrobienia, jak brakuje mi na coś czasu. lubię ot tak podbiegać do Niego, kiedy w odpowiedzi On, niczym zaprogramowany do tego, od razu otwiera ramiona. lubię te godziny z Nim, to uczucie, Jego palce pomiędzy moimi, bezwstydne szepty, gorący oddech, który ociepla powietrze wokół. ubóstwiam melodię bicia Jego serca, jakby była utworem napisanym z dedykacją dla mnie.
|
|
 |
raz w życiu popadasz w istny obłęd, nie myślisz racjonalnie, zapominasz o rozsądku i wszystkim tym, czym kierowałeś się do tej pory. raz w życiu zdarza Ci się zapomnieć o tym, co najważniejsze i ten cholerny, jeden raz, się zakochujesz. niestety.
|
|
 |
problemy zostaw tym którzy chcą je mieć
|
|
 |
Moje oczy są nadal zielone... w moich oczach wciaż kwitnie nadzieja...
|
|
 |
I na łące kwiatów, wydeptac ścieżkę szczęścia...
|
|
 |
Jeszcze wczoraj bym się przejoł tym wszystkim
|
|
 |
Naucz się biec,gdy nie słychać braw,kochać gdy ktoś nie jest tego wart
|
|
 |
Nigdy nie zwieszaj głowy,gdy coś nie dzieje się tak jakbyś chciał.
|
|
 |
Nie udaję bossa,ani laski z klasą.Ja po prostu idę wyznaczoną trasą.
|
|
|
|