 |
Chciałabym móc pobawić się Tobą jak lalką, żebyś poczuł to co ja, przez ostatni czas.
|
|
 |
Za przeszłość, która była... Za teraźniejszość, która zabija... Za przyszłość... Mimo wszystko...`
|
|
 |
polubiłam dzienne odsypianie nocnych rozmów
|
|
 |
Niedostępna prawda, ukryta tajemnica, mały sekret.
|
|
 |
Bo widzisz, blisko nie zawsze znaczy obok..
|
|
 |
- *budzi* nauczyłaś się? - y? - nauczyłaś się tej historii? - yy? - nauczyłaś się, bo nie wiem czy umiesz w końcu czy nie, bo panikujesz, potem zasypiasz z podręcznikiem na twarzy? - yy, nauczyłaś się, nauczyłaś się. - KURWA, UMIESZ TĄ HISTORIĘ CZY NIE? - jaką historię?! - MIAŁAŚ SIĘ UCZYĆ HISTORII! - o, no tak! *zasypia* / zginę z Nią.
|
|
 |
cokolwiek - buty na obcasie czy zjedzenie choć trochę szpinaku? energiczne kręcenie głową na znak odmowy. oddanie serca temu wariatowi? mimowolne. logiko...?
|
|
 |
o poranku pościel wciąż pachniała szampanem. nic nie prysło. choć słońce wpadające do sypialni uniemożliwiało rozchylenie powiek, kilka centymetrów dalej, spod poduszki dochodziło ciche chrapanie. moje irracjonalne, abstrakcyjne wszystko.
|
|
 |
jakoś leci. ja ogarniam pracę domową z wosu, On rozpakowuje się w moim sercu.
|
|
 |
już z nami nie wytrzymują, bo na sali gimnastycznej wprowadzamy przesłodzony nastrój. bo ja, gdy wchodzi na boisko daję Mu na szczęście ogromnego całusa, a On po każdej udanej akcji posyła mi taki uśmiech, że bicie mojego serca uderza echem o ściany.
|
|
 |
Oh życie gdbyś ty miało morde byśmy inaczj pogadali; )
|
|
 |
nie rozumiesz mnie?! to może zainstaluj sobie winampa i odtwarzaj w zwolnionym tempie.
|
|
|
|