 |
our_new_life.moblo.pl
Niesamowita radość z samego istnienia tej drugiej osoby.
|
|
 |
Niesamowita radość z samego istnienia tej drugiej osoby.
|
|
 |
Szczęśliwa miłość nie polega na potrzebie posiadania kogoś, lecz na oddaniu komuś siebie. Kiedy kochasz, nie myślisz o własnych potrzebach i zachciankach w centrum uwagi znajdują się potrzeby drugiej osoby. Jeśli natomiast ważniejsze dla ciebie są własne marzenia, zastanów się czy to aby na pewno miłość.
|
|
 |
Cenię sobie kiedy to raps pasuje do sytuacji i niemiłosiernie tyra mi umysł.
|
|
 |
Wracamy do jednego domu, zasypiamy i budzimy się w jednym łóżku, jemy śniadanie w jednej kuchni, parzymy sobie nawzajem herbatę po nieprzespanej nocy, dajemy sobie całusy przed wyjściem do pracy, a potem wracamy znowu do siebie.
|
|
 |
Chcę nieustannie gubić się, pod Twoją bluzą. Wchłaniać Twój zapach, tuląc się mocno, do klatki piersiowej. Chcę wiedzieć, że cokolwiek by się działo, mogę tam zostać, bo tam jest moje miejsce.
|
|
 |
Tak naprawdę w życiu nie ma nic cenniejszego niż radość w oczach osoby na której Ci zależy. I nie chcę, abyś mi codziennie mówił, że mnie kochasz. wystarczy, że dasz mi do zrozumienia, że będziesz na zawsze.
|
|
 |
,,(...) prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz." [Nicholas Sparks]
|
|
 |
chcę Ci dać co najlepszego mogę Ci dać. [Donguralesko]
|
|
 |
gdy nie ma innego wyjścia,w końcu zaczynasz dawać radę.
|
|
 |
I dopóki Ty istniejesz ja nie dosięgnę dna, nie poczuję w pełni jego smaku.. przecież mi na to nie pozwolisz.
|
|
 |
Kocham to, że mogę patrzeć na to jak zasypia, szczelnie zamykając powieki i nakładając na oczy przepaskę, jak gdyby bał się,że do jego sennego, intymnego świata wnikną również troski dnia codziennego. Śpi raczej spokojnie, sporadycznie unosząc usta w lekkim, niepewnym uśmiechu. Jest wtedy zupełnie niewinny, tak dziecinny i delikatny - trudno uwierzyć w wiarygodność jego przeszłości, tego co przeszedł, często jak śpi zastanawiam się ile dni zostało nam jeszcze aby cieszyć się sobą, swoimi uśmiechami. Odganiam szybko czarne myśli i rzucam się z impetem na niego krzycząc, że to już pora, aby wstawać.
|
|
 |
Nie jestem romantyczką. Nie interesuje mnie kolacja przy świecach i jej kulturalne konsekwencję. Wolę butelkę piwa i dziki seks na parkingu. Nie kręcą mnie wieczory spędzane w eleganckich restauracjach i nienagannych kreacjach - lepiej zabierz mnie na dach wieżowca, w dżinasach i dwa rozmiary za dużej koszulce i rozmawiaj ze mną do rana popijając przy tym tanie wino. Nie chcę drogich prezentów - największym prezentem będzie Twoja obecność w Naszym domu, Twoje intrygujące spojrzenie, Twój uśmiech. Nie chcę rozmów przy klasycznej, statecznej muzyce - będę zadowolona z rozmów kiedy to spojrzeniami będziemy wyrażać siebie, a słowa zagłuszał będzie rap. Proszę, kochaj mnie właśnie taką, nie chcę przeciętnego, normalnego życia, bo tkwi we mnie szaleństwo, którego nie chcę zatracić.
|
|
|
|