 |
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść świat się obalił także Marcin ty
|
|
 |
Radio mafia gryzonia to kolejne radio które emituje moje utwory i moją twórczość na antenie radia - za co serdecznie i rozgłośnij dziękuję za promo moich utworków
|
|
 |
Trudno sobie wyobrazić bardziej ekscentryczne miejsce do odgrywania koncertu mocarstw niż Alaska – odległa kraina pełna czystej wody i rześkiego powietrza. Alaską się handlowało, to i można na Alasce pohandlować innymi. Na przykład Donbasem.
Satrapowie i możnowładcy umieją handlować i wojować. Ale losy świata nie zależą już od tych umiejętności. Są umiejętności ważniejsze – takie jak tworzenie technologii informatycznych i operowanie nimi – i ważniejsze czynniki decydują o losie naszych dzieci. To, jaki drań rządzi Rosją, a jaki znów pajac Ameryką, ma znaczenie jedynie duże, ale nie bardzo duże ani tym bardziej nie jest kluczowe.
Kluczowe znaczenie ma to, co się będzie działo z AI, a jeszcze większe to, jak szybko i w jaki sposób przegrzanie planety zacznie dewastować życie setek milionów ludzi na całym świecie. Jeśli AI zdewastuje wszystkie zawody kreatywne, a globalne ocieplenie wywoła w ciągu kilkunastu lat kilka wielkoskalowych
|
|
 |
To jakaś berbelucha 😂😂😂😂😂😂😂
|
|
 |
Radio CUT z dniem 1 sierpnia zakończyło nadawanie w internecie - spokojnie mam jeszcze pięć swoich rozgłośni które grają do dnia dzisiejszego i cieszą się popularnością.... Jedno z tych moich pięciu rozgłośni nadaje od roku 2002 a z małymi przerwami z małymi upadkami ale nadaje pierwsze początki tego radia sięgają w roku 2002 policzcie ile to lat? Radiofonia oczywiście jest jednym z moich najmłodszych rozgłośni radiowych - bo radiofonia nadaje rok i trzy miesiące - także mam nadzieję że się nie martwcie tym że radio CUT zakończyło nadawanie bo jeszcze mam dla was pięć fajnych dobrych rozgłośni na które zapraszam
|
|
 |
Oczywiście oczywiście Marcin oczywiście gra teraz oczywiście w tym swoim pseudo oczywiście radyjku ,--+ serce10.panelradiowy.pl/radio
|
|
 |
No fakt, to nie było spotkanie towarzyskie, tylko próba wyznaczenia pola walki między nabuzowanym nacjonalistą pełniącym obowiązki prezydenta a premierem demokratycznego rządu. Próba narzucenia Tuskowi takiej formy koabitacji, która ustawi go w roli podwładnego, czyli przekreśli zasady konstytucji. Komisarzom Nawrockiego nie przechodzi przez gardło, że rząd rządzi, a prezydent reprezentuje. Wizyta Tuska u Nawrockiego skończyła się w tym sensie fiaskiem.
Dowodem jej podsumowanie przez premiera: zgodziliśmy się w jednym, że kochamy nasze rodziny i dzieci. Czyli że p.o. prezydenta, całkowity i arogancki dyletant w sprawach państwa, próbował rozegrać najbardziej doświadczonego polskiego polityka ostatnich dekad. Jedynego, który był nie tylko szefem polskiego rządu, ale też Rady Unii Europejskiej. Polityka zdemonizowanego przez pamiętliwego i mściwego Kaczyńskiego, bo on na tle Tuska wypada żałośnie.
To, że Kaczyński podzielił polskie społeczeństwo na dziesięciolecia, wykorzystując do tego kler katolicki,
|
|
 |
Od 1989 roku żadne ugrupowanie rządzące Polską, od prawicy po lewicę, od liberałów po narodowców, nie podjęło skutecznych, formalnych kroków, które mogłyby doprowadzić do faktycznego uzyskania reparacji wojennych od Niemiec. Były za to przemówienia, uchwały, raporty, komisje i konferencje prasowe.
Lata 90.
W pierwszej dekadzie wolnej Polski temat reparacji praktycznie nie istniał w debacie publicznej. Priorytetem było wejście do NATO i UE, a Berlin był wówczas kluczowym partnerem i sponsorem polskiej drogi do Zachodu. Nikt nie chciał psuć klimatu rozmów kwestią odszkodowań, które od razu trafiłyby na mur niemieckiego „temat zamknięty”.
Rządy SLD i AWS
Pojawiały się sporadyczne głosy, głównie w kontekście roszczeń niemieckich wysuwanych wobec majątku w Polsce. O reparacjach mówiono wtedy raczej jako o „karcie przetargowej” w relacjach dyplomatycznych, ale bez konkretów. Żaden prezydent, od Wałęsy, przez Kwaśniewskiego, po Komorowskiego, nie złożył oficjalnego pozwu, ani nie przygotował formalnej strategii prawnej
|
|
|
|