 |
|
Pokory, nie pogody czas uczy nas.
|
|
|
|
Złap moją dłoń, proszę, to wszystko zmieni.
|
|
|
|
Po co patrzeć w oczy jak można kłamać? iść, wymagać, być złym i im już nic nie dawać.
|
|
|
|
To zdjęcie, co dałaś mi się kurzy - nie czyszczę, i pięknie wyglądasz wciąż, choć coraz bardziej mgliście.
|
|
|
|
To już nie jest okej, kiedy to szczęście nam przejdzie bokiem.
|
|
|
|
Widujemy się zbyt rzadko, albo wcale, rozmowy przepite ciężką wódką, papierosami, browarem i nie spotkamy się już pewnie w jednym miejscu na raz, nie powie im co naprawdę słychać u mnie facebook.
|
|
|
|
W klatce piersiowej ścisk, serce wiele razy zakuło mnie, nie chciałem mierzyć się z tym więcej.
|
|
|
|
Pewnie też kiedyś spotykałeś ich częściej niż co dzień, w szkole, na przerwie czy w drodze do niej, ojciec kumpla też mówił, że rzadko przychodzę, bywałem wcześniej.
|
|
 |
|
- Gdybyś miał jedno pytanie to, o co byś spytał?
- Wyjdziesz za mnie?
|
|
|
|
Jesteś moją szansą, by nie wejść w bagno.
|
|
|
|
![teksty [19985]](/static/img/rss_ico.gif)
Dodaj komentarz
