Nie czekałem na poniedziałek, na pierwszy dzień miesiąca, na ciepłe dni z pięknymi promieniami na błękitnym niebie, na wiatr w plecy ani inne sprzyjające warunki...
Nie myślałem co inni sądzą o bieganiu przed świtem ani o dźwiganiu żelastwa przed ich poranną kawą...
Nie pytałem nikogo o pozwolenie...
Tobie też radzę, nie czekaj na ciepły, słoneczny poranek, na pierwszy dzień miesiąca, na za miesiąc, za tydzień, na jutro, na przypływ gotówki czy 'więcej czasu'...
W dążeniu do celów, marzeń nie ma jutra, nie ma poniedziałku. To tylko iluzja. Tkwiąc w niej będziesz czekał całe lata, całe życie, a kiedy pewnego ranka obudzisz się, zauważysz, że zmarnowałeś ten czas. To uczucie bardziej boli niż wysiłek jaki musisz włożyć w realizację swoich planów... Nie musisz mi wierzyć, poczekaj jeszcze trochę
Znajdź cel i zacznij działać. To proste! Zacznij już dziś...
Ja wybrałem perfekcję. Jak brzmi Twoje marzenie?
|