nienawidzę siebie za to jaka jestem ,za to jaki przypał robię przyjaciołom . mimo że z natury brunetką tkwi we mnie cząstka pustej blondi. i co mam zrobić .. nic nie robię idealnie , nawet makijaż nie wychodzi mi doskonale , nie wyglądam jak piękna miss polonia i w kieszeniach zamiast forsy noszę zazwyczaj chusteczki i jakieś papierki po cukierkach , przyjaciele wstydzą się czasem za mnie bo nieźle zjebałam sobie opinię , była friends mnie olała bo zachowuję się dziecinnie , ciągle walczę z chorobami które trafiają zwykle tylko mnie , mam dość , trafiam na chamskich chuji , i czym sobie na to zasłużyłam?/hermegildaaa
|