|
"chciałabym być Tobą"; niunia, nie chciałabyś, to nie tak, że wszystko jest cudowne, ten cały seks bez zaangażowania, narkotyki, upijanie się i chodzenie całe dnie z blantem w ustach jest autodestrukcyjne i boże tak kocham to, kocham po części te moje życie a może jestem do niego za bardzo przyzwyczajona, nie wiem, jest dobrze, ale moja wątroba to wrak przez te wszystkie używki, i te moje blizny zostaną na zawsze, nie usunę ich, a ten seks z nim - nieważne, że jest kimś kto przypomina kogoś kogo chciałabym mieć, ten jego chamski charakter, dresowy styl i to, że dobrze wie jak mnie zaspokoić jest nieważne, lubię te spotkania ale wiesz czasem czuje się jak kurwa, bo jak to tak, nie wypada, boże, ale ciągle to pierdole, za bardzo mnie wszystko nie obchodzi,
|
Dodaj komentarz
