Wiem, że już nigdy nie będzie tak perfekcyjnie jak było. Zmieniłam się.
Zmieniło mnie Jego odejście, tak bardzo bolące. Zmieniły mnie bezsenne noce,
łzy i tęsknota. Po długim czasie przestałam sobie zadawać pytania dlaczego
odszedł. Zaczęłam żyć chociaż było to trudne, przecież miałam jeszcze dla kogo.
Dla przyjaciół, którzy mnie nie opuścili. Najgorsze były wieczory i noce. Wtedy
wracało wszystko. Do dziś chwilami wraca tylko z jedną różnicą. Nie kocham Go
już ale mi zależy. Tylko tyle. Mam dystans do Niego. Nikt nie zwróci mi tamtych
chwil. Czas biegnie nieubłaganie. Nieodwracalne decyzje z którymi czas się
pogodzić. / izka2609
|