Nie lubię dzisiejszego wieczoru , przepełnionego łzami . Było już dobrze, aż nagle dostałam wspomnieniami ze zdwojoną siłą. Tęsknię za wieczornym pisaniem , za sms na dobranoc , za czułymi słówkami , za jego oczami , ustami , dotykiem , ciałem . Tęsknię za Nim całym , był dla mnie ideałem o którego dbałam. I niespodziewanie z dnia na dzień straciłam .
Nie lubię tęsknić, wiedząc,że On nawet o mnie nie myśli , nie lubię wieczorów , są takie zimne i samotne.
|