Fakt może za bardzo przejmuje się ludźmi, czytam za dużo książek, za głośno słucham metalu i ciągnie mnie do mroku. I może zbyt późno kładę się spać, mam za dużo problemów ze sobą, lubię ciężkie granie, kręcą mnie tatuaże i uwielbiam motocykle. I może do przesady kocham zwierzęta, za często płaczę i za duzo myśle. I może zbyt często łudzę się, że wkońcu pojawi się ktoś komu to wszystko, nie będzie wydawało się chore i nienormalne. I może jestem po prostu zbyt trudna żeby mnie choć w połowie zrozumieć...
|