|
za długo przeciągaliśmy to, co nie miało prawa istnieć. ja byłam wpatrzona w Ciebie jak w obrazek. wyidealizowałam Cię na wszelkie możliwe sposoby. byłeś dla mnie taką odskocznią od rzeczywistości, przy Tobie zapominałam o całym świecie, liczyłeś się tylko Ty. byłam w stanie zrobić dla Ciebie wszystko. po prostu kochałam Cię do granic możliwości. a Ty.. Ty traktowałeś nasz związek jak zwykłą przygodę. było fajnie, bo wystarczyło, że pstryknąłeś palcami, a byłam na każde Twoje zawołanie. perfidnie wykorzystywałeś fakt, że nie umiem się na Ciebie gniewać, a tym samym robiłeś co Ci się żywnie podoba. wszystko skończyło się na tym, że zaczęłam Ci przeszkadzać w twojej codzienności. nigdy nie sądziłam, że usłyszę od Ciebie słowa: "sorry, ale chłopak w moim wieku musi się wyszaleć". więc teraz będę cierpliwie czekać, aż zatęsknisz, i będziesz chciał wrócić, a ja powiem, że to już niemożliwe. obyś wtedy, choć raz poczuł się tak cholernie zraniony, jak ja czułam się przez Ciebie. [ arytmiaa ]
|
Dodaj komentarz
