Chciałabym porozmawiać z Tobą jak kiedyś, tak szczerze, bez owijania w bawełnę bo tylko przy Tobie mogłam się czuć swobodnie. Z nikim nie mogłam pogadać tak jak z Tobą. Potrafiłeś sprawić, że nawet, gdy nie miałam humoru i mało brakowało mi do płaczu, że będę się śmiała do bólu brzucha. Umiałeś sprawić, że każdy problem, mały i duży przy Tobie znikał. Byłeś moim najlepszym przyjacielem, a teraz, gdy Cię nie ma, nie ma kto mnie pocieszyć, przytulić i sprawić, że każdy problem jest błahostką. Wyobraź sobie jaka jestem bez Ciebie.
|