Niebywałe, jak bardzo sprzeczne uczucia mogą zalegać w jednym, małym, zagubionym sercu. Miłość, którą nie wie kogo obdarzyć, choć sądzi że kiedyś kochało. Chory sentyment do osoby, która tą miłością chyba kiedyś była i jednocześnie nienawiść właśnie za to, że nie jest tą miłością nadal. Do tego dochodzący żal, za to, że nie wyszło. Wszystko jednocześnie, z domieszką poczucia winy i wyrzutów sumienia, chociaż zdrowy rozsądek podpowiada, że właśnie tak miało być.
|