|
Dowiedziałam się właśnie że prawdopodobnie w wakację znowu jadę nad morze. Lubimy wracać w miejsca, gdzie spotkało nas coś dobrego, gdzie spotkaliśmy kogoś ważnego dla nas lub toczyły się tam nasze jedne z najpiękniejszych chwil. Lubimy te powroty, bo stale mamy nadzieję, że ktoś lub coś jeszcze na nas tam czeka. Ale minęło bezpowrotnie. Siedzę tylko i mam nadzieję na to że tam na górze jest ci dobrze i czasem spoglądasz na mnie i uśmiechasz się do mnie. Że te powiewy wiatru to ty całująca mnie w policzek, a słońce to chwila kiedy widzisz że potrzeba mi więcej szczęścia, dostarczając go tyle ile mogłaś za dawnych lat. Spływają łzy, ale to chyba łzy radości że w końcu osiągnęłaś spokój i już nie cierpisz. Cholernie tęsknie ale każdy kiedyś tak skończy. A teraz idę zrobić sobie może jakąś herbatkę, bo jakoś zimno.. / dajeszczesciemi
|
Dodaj komentarz
