Znowu coś jest nie tak. Spędzam wieczór z przyjaciółmi, siedzimy, śmiejemy się, a ja jestem jakby nieobecna. Pytają 'co jest?' - nic, nic. Nie chcę znowu o tym mówić. Nie chcę znowu przerabiać tego tematu, męczyć ich. Tylko tak bardzo tęsknie i tak bardzo mi źle.
|