Wybiła ostateczna godzina pożegnania. Po raz ostatni czytasz ode mnie jakąkolwiek wiadomość. Znikam z Twojego życia. Na zawsze, tak, jak tego pragnąłeś. Zostawiam Ci masę wspomnień. Tych dobrych chwil, jak i tych złych. Pogrupuj sobie je sam. Weź za wszystko odpowiedzialność. Zacznij żyć beze mnie.. Musisz się w końcu tego nauczyć. Ja już nie będę na żadne zawołanie leciała, jak zwierzę do swojego pana. Przykro mi, ale muszę w końcu zadbać o swoją przyszłość. Ja nie chcę w tym trwać co jest skończonym rozdziałem mojego życia. Potrzebuję czegoś nowego, czegoś co mnie wyzwoli od bólu i cierpienie. Idę teraz przed siebie. Może odnajdę drogę, która zaprowadzi mnie w miejsce, gdzie czeka na mnie odrobina szczęścia. Na wieki Twoja. ~remember_~
|