czasami mam po prostu taką ochotę żeby napisać list pożegnalny do rodziców później ubrać się w swoje ulubione ubrania, położyć się do mojego kochanego łóżka i połknąć garść jakiś mocnych tabletek żeby już się nie obudzić, żeby wszystko się skończyło, żebym nie musiała się męczyć . obiecuję wam, kiedyś tak zrobię, kiedyś udowodnię, że sie nie boje, że nie jestem słaba, że wszystko mogę, że nikt mi nie może mówić co mam robić, pokażę wan wszystkim że nigdy nie byłam słaba .
|