Dziś już wiem, że miłość to bardzo głębokie i tak naprawdę nie określone pojęcie. Przez życie często przewija się wiele partnerek/partnerów, zazwyczaj ludzie po kilku miesiącach twierdzą, że się kochają ale kochać to żyć ze sobą całe życie i w każdej chwili, każdym swym krokiem pokazywać i udowadniać, że faktycznie się to czuje do tej drugiej osoby. Ja nawet w swoich myślach to potwierdzam, nie umiem pomyśleć o niej negatywnie, jest moim ideałem, moją boginią; boginią czułości, miłości, seksu, oddania, szczerości... Dzięki niej wiem, że żyję! Jestem pewien, że to jest ta jedna jedyna kobieta i jedna jedyna miłość! Jestem w stanie zrobić dla tego uczucia wszystko! Ten czas, przez który nie byliśmy razem tylko utwierdza mnie w moim przekonaniu... Uważam, że PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI w życiu można zaznać tylko raz! Choć zapewne można później kochać kogoś innego, z tym, że NIGDY nie będzie to już uczucie takie jakie żywi się do tej jednej jedynej osoby; taka MIŁOŚĆ NAPRAWDĘ!!!
|