wieczorami potrafię usiąść i wspominać to, co było, te krótkie momenty w których był przy mnie, a ja mogłam ze szczęścia przenosić góry, ale później przypomina mi się, jak to wszystko po nim spłynęło.Mam do niego o to wielki żal. Jak to jest, że kobiety pamiętają takie drobnostki o których oni zapominają w sekundę? | hermisiova.
|