│cd.│właśnie za to siebie nienawidzę, że uganiam się za jakimś dupkiem, który nawet nie zwraca na mnie uwagi i mimo, że jest mnóstwo innych fajnych chłopaków, to dla mnie istnieje tylko on, każdego porównuje do niego. doszukuje się wszystkich podobieństw nie potrafiąc wybić sobie go z głowy. może kiedyś "otrząsnę się" całkowicie i zacznę myśleć realnie i jak najmniej o nim. jednakże to strasznie trudne, bo za każdym razem, gdy tak odrobinkę zapominam o tej osobie, to potem i tak znowu wszystko powraca.│ksiezycowy.aniol
|