Kochasz go - ale mówisz, że nienawidzisz. Myślisz o nim - ale mówisz, że Cię nie obchodzi. Patrzysz na niego - ale mówisz, że o nim nie pamiętasz. Śnisz o nim - ale mówisz, że masz go w dupie. Masz nadzieję, że podejdzie - ale mówisz, że Cię nie interesuje. Ironia losu, no nie?
|