wtedy .. była 21;55 .. szliśmy przez ciemny las drogę oświetlał nam tylko księżyc.. zatrzymałeś się chwyciłeś w talii i zapytałeś ' i co z nami? myślałaś o tym? chcesz być ze mną?' popatrzyłam w jego oczy i odpowiedziałam fizycznie. Stanęłam na palcach i dotknęłam Jego ust, nie musiał juz o nic pytać.
|