Nawet nie wiesz jak wiele łez przeleciało przez moje policzki. Z każdą myślą o Tobie czuję jakby stado mrówek wirowało w moim żołądku, nieusilnie próbując się wydostać. Tak, te chwile już nie powrócą, ale dobrze wiem, że Ty też tęsknisz. Słowa, które tu piszę nie wynikają z tego, że mi się nudzi. Są po prostu wynikiem tego, że tak cholernie chciałabym poczuć dotyk Twych rąk na moich żebrach i ciepły oddech na ramieniu. Nie chcę już więcej płakać, a wiem, że to niemożliwe. Niemożliwe, bo kurwa za każdym kiedy o Tobie myślę, one mimowolnie wypływają z oczu. Chciałabym żebyś widział co przeżywam, ale to niemożliwe. Poza tym chujowo brać kogoś na litość, nieprawdaż? Tak, wiem, to wszystko tutaj jest bez ładu i składu, ale to myśli, które się ze sobą biją. Ja pierdole. / lovemetender
|