|
Patrząc przez okno,widząc pustkę
to samo ma w sercu, jedna wielka pustka.
Jedna osoba może tak wiele bólu zadać.
I jak się tu pozbierać?
Jak zapomnieć?
Jak nie myśleć?
Tyle pytań, odpowiedzi brak,
Czuła tylko jego ust smak
Jedna osoba potrafiła skraść jej skrzydła
Co zrobić miła żeby je odzyskała?
Wtulić się w jego ramiona ile by dała.
Ale to już niemożliwe.
Życie też staje się niemożliwe.
Bo bez niego to już nie to samo,
A z nim zakazane.
Wszystko co dotyczy jego jest zakazane.
Jedyne co jej pozostało to pustka .
|