Tak, przyznaję, przeraża mnie tak zwany wielki świat.
Wolę ten mały.
Mój świat.
Wierna sobie, temu co mi w duszy gra i co w swoich widzę snach.
Wierna komuś, kogo pokocham.
Kto pokocha mnie.
Chcę pić gorącą czekoladę.
Chcę, żeby mi było ciepło.
Chcę mówić po francusku.
Chcę być wierna jak pingwin.
Kiedy pingwin zajdzie swojego przyjaciela, zostaje z nim do końca życia.
Chcę zostać Jego pingwinem.
Ale nic na siłę.
|