Siedziała sama w domu, słuchała ulubionej muzyki i trzymajac w ręku garść wspomnien myslała o tym co byłoby teraz, jakby byli dalej razem. Wyobrazała sobie jak idą razem na spacer, jak słuchają ich piosenki leżąc przytuleni na łóżku. Czy poszli by teraz do ich ulubionej kawiarni na tą czekoladę, którą, przecież oboje kochali ?
Minął już rok. Dla niej jednak to była wieczność. Do dziś pamięta ten wieczór, kiedy podszedł do niej i zamiast, tego ciepłego pocałunku na powitanie dostała krótkie dwa słowa 'to koniec.' [cz. 1]
|