głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

koosmaty dodano: 11 października 2011

poniedziałkowa noc. w końcu, od ponad tygodnia udało mi się zasnąć. mój dziwny dość sen przerwała wibracja pod poduszką. przecierając oczy spojrzałam na telefon - godzina 4:02, dzwoni Damian. nieco skołowana, odebrałam nie mając nawet siły się odezwać. usłyszłam najzwyklejszy w świecie szloch - najwyraźniej nie ogarnął, że odebrałam. po chwili jednak powiedziałam 'halo'. zmieszał się. lekko pociągnął nosem, i w miarę już ogarniętym głosem zaczął mówić. mówił dużo, bardzo. jak cholernie kocha, i jak pragnie by było jak dawniej. siedziałam skulona na brzegu łóżka, próbując powstrzymać łzy. nagle zaczęłam krzyczeć, płakałam i krzyczałam. błagałam, by przestał mnie dręczyć psychicznie, by usunął się z mojego życia raz na zawsze, i pozwolił zapomnieć. uspokajał mnie, dość długo. na koniec rozmowy powiedział, że będzie w piątek i chciałby porozmawiać. choć bardzo się tego obawiam, zgodziłam się. oboje zakończyliśmy rozmowę cichym 'kocham' - pieprzony paradkos. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć