Nienawidzę jesieni. Czas leci strasznie wolno, wszystko jest monotonne, a moje ruchy stają się anemiczne. Najgorsze jest to, że kiedy puszczam niektóre z piosenek, moje myśli urywają się ze smyczy, przywołując tym samym wszystkie wspomnienia. Wspomnienia, które męczą i których chciałabym się wyzbyć jednym, pewnym ruchem, ale nie potrafię. Wygląda na to, że chyba mnie od siebie uzależniłeś. / lovemetender
|