wybacz skarbie, że nie jestem jedną z tych, które wychodzą co przerwę na szluga dla lansu. uwierz, nie fascynuje mnie takie zachowanie. nie jestem również jedną z tych, które chodzą co chwile na melanż, żeby mieć popularną ekipę i mieć +10 do zajebistości. ani nie mam cycków na wierzchu, nie daje dupy jak co druga nastolatka, bo ponoć w tym wieku to normalne. wcale nie, tak nie jest. irytują mnie takie osoby, że mam chęć im przyjebać, żeby się ocknęli..
|