czasami czuję, że strasznie się zmieniłam. i jest mi z tym w chuj źle. chcę już tej jesieni, chcę tej szarości, żeby móc od nowa narysować sobie życie. wszystko poukładać i dobrze połączyć w całość, żeby znowu się nie rozsypało. tak trzeba i na razie tylko na tym się skupiam. wszystko inne jest grą, nie chcę podejmować teraz poważnych decyzji. chcę się bawić i chcę zmian, chcę odwrócić swoje życie do góry nogami i nauczyć się panować nad wszystkim i podchodzić do wszystkiego na luzie. to jedyne, czego mi teraz potrzeba. reszta jest niczym, reszta jest grą.
|