Chłopcze , dlaczego płaczesz?
- Bo kocham...
- W takim razie powinieneś się cieszyć.
- Ale ja źle kocham.
- Nie da się kochać źle, dlaczego tak myślisz?
- Bo dziewczyna , którą kocham jest zła, więc i miłość jest zła.
- Dlaczego mówisz, że ona jest zła?
- Bo źle robi.
- W takim razie nie powinieneś jej kochać.
- Ale jednak ją kocham, bardzo mocno.
- Ale za co?
- Za jej uśmiech, za poczucie humoru, za zrozumienie, za to że jest do mnie podobna i za to że kiedyś mnie kochała.
- A już cię nie kocha?
- Nie.
- Ale ty nadal ją kochasz?
- Tak.
- Dlaczego?
- Bo było mi z nią bardzo dobrze.
- A chciałbyś z nią znowu być?
- Nie.
- Dlaczego?
- Bo jej już nie ufam.
- Ale nie ma miłości bez zaufania.
- Za to też ją kocham.
- Dlaczego?
- Bo skoro jej nie ufam, to się na niej nie zawiodę.
- Dziwny jesteś.
- Nie dziwny, tylko zakochany...
|