"Dzięki Tobie skumałem, że ten brzydki świat jest piękny
I nie liczy się tutaj nic (nikt) tylko momenty
Budzimy się gdzieś, nie wiemy co to za miejsce
Rzucasz mi się na szyję i zaczynasz płakać szczęściem
Mówisz, że to nasz świat, zgadnij jakie mamy plany
Wiesz czemu je znasz? Bo jesteśmy na nich sami
Leżymy razem żywi i cieszymy się tym życiem
Chociaż tym po drugiej stronie też podobno dobrze idzie
Plujemy razem w ryj, kurewstwu tego świata
Kurwoodporna szyba nas od niego wciąż odgradza
Z dala od ludzi, przy których trzeba wciąż udawać
I uśmiechać się za często i zawiązywać krawat
Bić nieszczere brawa, żeby osiągnąć cokolwiek..."
|