żaden z was nie da rady mnie zmienić, skarby. za mocno utwierdzam się we własnych przekonaniach i racjach. jeżeli któryś z was, chce mnie skrzywdzić, niech znajdzie sobie inną, naiwną laskę. ja mam już dosyć podstawowych tekstów na podryw, głupich zagrywek i tych obietnic, których i tak żaden z was nie dotrzymuje. a nadzieję, którą odbieracie, już na początku schowajcie sobie w tyłek.
|