siedzieli na ławce w parku, z tymbarkami w ręce. - ciekawe co tym razem będzie pisało na kapselku - zaśmiała się, po czym otworzyła butelkę. 'od tej pory jestem Twój'. spojrzała na jego napis. 'o czym teraz pomyślałeś?'. spojrzał na nią i uśmiechnął się. - chcesz żeby tak było? - spytała, a po jej plecach przemknęły dreszcze. - od tej pory jestem Twój - zacytował.
|