Im jestem starsza tym bardziej widzę jak poranione serce w młodości wpływa na mnie później. Jak to wpływa na moje życie. Jestem mniej ufna, mniej uczuciowa, z dystansem. Nie wiem czy to w sobie lubię, ale pielęgnuje bycie obojętną. Mimowolnie, lub ze strachu.
|