Bo świat nie ogłasza, kiedy coś nadaje
Kiedy zdmuchujesz tą przeszłość, na nowo stajesz
Kiedy dni, jak ten film wedle Twoich marzeń
Z celem i zamysłem stają się obrazem
A zarazem świat odrazu chcę Ci zabrać tę jedność,
Chcę Ci zabrać to ciepło
Nasz Bóg jest zazdrosny, to na pewno.
|