Siedziała w pokoju,na łóżku w laptopie przeglądając archiwum na gg.Zaczęła czytać wszystkie ich rozmowy.Łzy napływały Jej do oczu.Emocje były silniejsze,przeszła do ostatniej rozmowy,zaczęła czytać najbardziej przykrą treść"Wiem,że Ty mnie kochasz ale ja jestem skończonym draniem.Miałem takie szczęście,miałem Ciebie jednak przeliczyłem sie.Jedna impreza,jakaś dziewczyna(nie wiem nawet,która to była),jedna chwila.Zdradziłem Cie.Wiem,że zapewne w to nie wierzysz i dziwisz sie czemu nie powiem ci tego prosto w twarz ale nie potrafie spojrzeć Ci w oczy.Za bardzo Cie kocham ale z tym co zrobiłem nie potrafię żyć.Przepraszam."Po raz kolejny czyta to co zakończyło ich związek,chce sie dowiedzieć czemu?Jest dostępny.Po 3 tygodniach milczenia odpisuje"Nie mogę sobie z tym poradzić,nie rozumiem dlaczego.Mam rozumieć,że cały nasz 4-letni związek był niczym?"Po chwili uzyskała odp."Tak i spierdalaj"Załamana sięgneła po tabletki.Wzięła całą fiolkę,umarła z nadzieją,że On ją zrozumie. / fb.
|