W przemoczonych trampkach zaczęłam przechodzić przez małą rzeczkę. Włożyłam słuchawki do uszu i puściłam muzę na full. Tak bardzo nie chciałam słyszeć swoich myśli. Założyłam w pośpiechu kaptur na głowę i usiadłam skulona pod jakimś mostkiem. Wspomnienia zaczęły się ożywiać. Znów czułam Cię blisko. Przypominałam sobie nasze spacery. Pamiętam jakby to było dziś. Nie potrafię o tobie zapomnieć. Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce kochanie..
|