Po krótkiej kłótni z Tobą miałam wszystkiego dość! Poszłam na górę do swojego pokoju, ubrałam dresy i ulubioną bluzę, założyłam trampki z nike'a i bez słowa wyszłam z domu żeby chociaż choć trochę odreagować.. Po 30 min. spacerze wróciłam do domu z oczami spuchniętymi od płaczu i w fatalnym stanie, lecz z satysfakcją, że po raz kolejny nikt nie widział, że mam chwile słabości i nie radze sobie z życiem..
|