pamiętam dzień, kiedy siedzieliśmy na dachu garażu twojego ojca. oparłam swoją głowę delikatnie o twoje ramię, ty objąłeś mnie mocno i przykryłeś swoją bluzą. spojrzałam w niebo, po czym powiedziałam, że nie lubię nocy bez gwiazd... ty natomiast po dłuższej chwili ciszy odparłeś tylko:
,, a ja nienawidzę nocy bez ciebie. '' . ll demonologia .
|