Idąc z moją mamą przez galerię tłumaczyłam jej ze właśnie sie zakochałam i on mnie zostawił . akurat sie z nim mijałyśmy. Moja mama nie myśląc dużo z ironicznym spojrzeniem na niego krzyczy : Co za chuj ! i dodaje : córeczko ten śmieć nie zasługuje na ciebie . Głowa do góry . zabierając mnie do najdroższego sklepu w mieście . nigdy nie zapomnę jego miny . Kocham moja mamę .
|