Szła mokrym chodnikiem szarpiąc w ręku ich zdjęcie , a w głowie próbowała zapomnieć wszytko te chwile,
które on jej dał. a serce? serce próbowała wyrzucić go .Ale z każdą myślą on powracał , jego uśmiech smak dotyk to wszytko co tak cholernie kochała.A tak szybko straciła , nadal w jej głowie tkwił on w objęciach tej blond śliczności w czerwonej kiecy i czarnych szpilkach. wiedziała ze to koniec , ale mial nadzieje ze on wroci przeciesz kocha
|