i przez ciebie znów jestem tą dziewczyną, która zamiast twoich ulubionych leginsów zakłada szare luźne dresy, zamiast tej ślicznej delikatnej sukieenki zakłada wielki t-shirt i bluze z kapturem, która zamiast tych pięknych szpilek założyła podarte najki, która zamiast perfekcyjnej fryzury i makijażu, poprostu lekko ogarnęła ryj, teraz zamiast siedzieć u ciebie w pokoju, siedzi sama na murku z piwem i papierosem.. kocham Cię wiesz.? potrzebuję. robisz burdel w moim życiu, ale już po raz ostatni.
|