Na zakupach z przyjaciółkami przechodził obok nas koleś, Był tak przystojny że wszystkie zaczęły wzdychać na jego widok. Ja jednak nie zwróciłam na niego większej uwagi bo byłam jeszcze zdołowana rozstaniem z Tobą. Ale moje szalone dziewczynki postanowiły do niego zagadać bo usiadł na ławce niedaleko nas. Ja zostałam sama a one poleciały do niego jak pszczoły do miodu. Po krótkiej rozmowie chłopak wstał i ruszył w moją stronę wyduszając z siebie ' słyszałem że masz gorsze dni ślicznotko, co za dupek sprawił że nie pokazujesz swojego pięknego uśmiechu'-uśmiechnęłam się i zapytałam ' z kąd wiesz jak się uśmiecham ? ' on usiadł obok mnie ' wyobraziłem sobie ale w rzeczywistości jest jeszcze piękniejszy '
|