' Bezsenne noce, senne dnie. I tak codziennie na nowo. Nie zdąży być dobrze i się robi na nowo źle. Jest ze mną coś nie tak ? Czy poprostu mam zwykłego pecha na każdym kroku w życiu.. ? Kiedy będzie dobrze?! Kiedy kurwa wreszcie się ułoży, kiedy będę szczęśliwa do chuja pana ?! Mam dosyć. Mam w sobie tyle smutku, żalu i złości że to się w głowie nie mieści. `
|